makemewannadie.fotkoblog.pl

Źle mi. Mam milon myśli w głowie. Nie są to dobre myśli. Nie wiem, czy potrafię je nawet przelać na papier, komputer. Cała się trzęse. Chujowo mi. Czuje się skrzywdzona i niekochana.. Skrzywdzona przez moje własne błędy, przez to, że skrzywdziłam Ciebie. To boli najbardziej. Chociaż.. Twoje słowa też bolą. Bo wiesz, masz rację. Jestem szmatą. Miałeś rację, mówiąc, że nie zasługuję na Ciebie. Chociaż może to powiedział Cyprian, już nie wiem. Mniejsza. I miałeś rację z jednym zdaniem. Tak. Każda suka ma swojego pana. A w moim przypadku panem jest moja pierdolona przeszłość, jebane błędy, wszystko, co złe. To mnie zabija. 

Wiesz, zastanawiam się, czy oskarżenia Cypriana były dużo gorsze niż to co pisała mi ona. Nie, nie były. Efekt był w obu przypadkach taki sam. Nie wierzę, że znów to robię. Nie wierzę, że znowu zostałam doprowadzona do takiej bezsilności, żeby szukać u niej rozwiązania i chwilowej ucieczki od bólu. Psychicznego, oczywiście. 

Chciałabym Ci uwierzyć. Uwierzyć w Twoją miłość i już nigdy więcej nie wątpić. Ale.. To wszystko jest takie trudne. Nie wiem, czy umiem. Chciałabym, jednak wyzwiska brzmią cały czas w mojej głowie i nie umiem się od nich odpędzić. Wyzwiska, na które wiem, że zasluguję. 

Kręci mi się w głowie. Znowu to zrobiłam. Nie chcę już żyć. Może kiedy to przeczytasz będę jeszcze oddychać, jednak nie wiem. Chcę już skończyć. Co mi po końcu świata, nie będę czekała kolejnego miesiąca, nie umiem. Z drugiej strony.. Wiesz, że jesteś jedyną osobą, która mnie może ocalić. W każdym tego słowa znaczeniu. Ciebie pokochałam i kochać będę. Chciałabym, żebyś czuł do mnie to samo. Zebyś nie pozwolił mi odejść. Ale.. Chcenie a to co jest, to często dwie różne kwestie, prawda? Pamiętaj, że Ciebie kocham, nad życie.